Komentarze: 0
Wczoraj na polożniczym , przez uchylone drzwi ujrzalem go po raz pierwszy . Czarne wloski , duże usta , wąskie czolo .Byl zawinięty w kaftan więc nie widzialem go calego . Ten piękny widok i urok wykonywania braterskich czynności poznalem dopiro dziś . Jako pierwszy nakarmilem go butelką , trzymalem go na rękach , przebieralem . Jest wysoki - 61 cm a raczej dlugi , waga 3610 g . PO 45 minutowym trzymaniu mopjego mlodszego brata zcierpla mi ręka . Gdy podalem mu palca mocno ścisnąl mnie swoją malutką rączką . Niestety ma żóltaczkę ale lekarz mówi , że to normalne u noworodków . Gorzej z moją mamą . Nie rodzila ona naturalnie . Mój brat wyszedl na świat poprzez cesarskie cięcie . Dostaje środki przeciw bólowe . Wygląda nie najlepiej . Mam nadzieję , że wszystko będzie ok .